Śląskie: nasze wydatki - tak dziś żyją rodziny. Na co wydajemy najwięcej pieniędzy? Czego jemy więcej, a czego mniej?

W 2021 roku w województwie śląskim objętych zostało badaniem budżetów gospodarstw domowych 3,4 tys. gospodarstw domowych, co stanowiło 11,2 procenta ogólnej liczby zbadanych gospodarstw w kraju. Przeciętna liczba osób w gospodarstwie domowym wyniosła u nas 2,49, podczas gdy w kraju ukształtowała się na poziomie 2,55.

W 2021 r. przeciętne miesięczne wydatki na jedną osobę w gospodarstwach domowych w województwie śląskim wyniosły odpowiednio 1421,34 zł i były wyższe niż przed rokiem o 11,8 procenta (w kraju o 8,8%). Wydatki na towary i usługi konsumpcyjne miały podobnie jak w poprzednich latach najwyższy udział w strukturze wydatków ogółem i dla województwa śląskiego wyniosły 96,4 procenta, w kraju znajdowały się na takim samym poziomie.

W strukturze wydatków na towary i usługi konsumpcyjne gospodarstw domowych dominowały wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe, które stanowiły 26,4 procenta (w kraju 27,4 proc.). Drugie istotne miejsce w wydatkach gospodarstwa domowego stanowiły wydatki na użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii 20,4 procenta (w kraju 19,0 proc.).

W porównaniu z 2020 r. nastąpił dość znaczny wzrost wydatków w większości grup towarów i usług konsumpcyjnych. Największy wzrost dotyczył grup: edukacja (o 51,2 proc.), odzież i obuwie (o 26,8 proc.), transport (o 26,6 proc.), restauracje i hotele (o 20,3 proc.), zdrowie (o 20,0 proc.), rekreacja i kultura (o 19,5 proc.). Na kolejnym miejscu znalazły się wydatki, jakie musimy przeznaczyć na użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (o 13,3 proc.), oraz wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego (o 13,1 proc.).

Po badaniach okazało się, że przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny przypadający na jedną osobę w gospodarstwach domowych w województwie śląskim wyniósł 2179,89 zł. Było to więcej o 117,96 zł niż w Polsce. W porównaniu z 2020 r. kwota dochodu rozporządzalnego na jedną osobę zwiększyła się o 6,3 proc. (w kraju o 7,4 proc.). W analizowanym roku województwo śląskie zajęło pod tym względem trzecie miejsce w kraju.

Jak informuje GUS na dochód rozporządzalny gospodarstwa domowego składają się przede wszystkim dochody z pracy najemnej oraz dochody ze świadczeń społecznych. Dochód rozporządzalny obejmuje bieżące dochody pieniężne i niepieniężne (w tym wartość spożycia naturalnego), bez składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne płacone przez ubezpieczonego pracownika oraz bez podatków płaconych przez osoby pracujące na własny rachunek. Przeznaczony jest na wydatki oraz przyrost oszczędności.

Przeciętny dochód rozporządzalny na jedną osobę w gospodarstwach domowych w województwie śląskim był o 5,7 proc. wyższy niż w kraju. W strukturze dochodu rozporządzalnego w województwie śląskim przeważały dochody z pracy najemnej. Stanowiły one ponad połowę dochodów – 52,4 proc. (w kraju 53,0 proc.). Drugim pod względem wysokości był dochód ze świadczeń społecznych i świadczeń pozostałych, który stanowił łącznie 35,1 proc. (w kraju 31,5 proc.). W porównaniu z 2020 r. w województwie śląskim udział w dochodzie rozporządzalnym dochodów z pracy najemnej zmniejszył się o 0,9 p. proc., a udział dochodów ze świadczeń społecznych i świadczeń pozostałych o 0,9 p. proc.

Więcej telewizorów, pralek i smartfonów

Na podstawie badania budżetów gospodarstw domowych prawie każde gospodarstwo domowe uczestniczące w badaniu budżetów gospodarstw domowych deklarowało posiadanie telefonu komórkowego (99,1 proc.), odbiornika telewizyjnego (95,4 proc.) oraz pralki automatycznej (95,1 proc). W przypadku środków trwałych nowszej generacji jedynie 48,8 proc. badanych gospodarstw domowych deklarowało posiadanie zmywarki (o 1,2 p. proc. więcej niż w kraju).

W porównaniu z 2020 r. najbardziej wzrósł odsetek gospodarstw domowych wyposażonych w telefon komórkowy i pralkę automatyczną (po 2,0 punkty proc.) oraz odbiornik telewizyjny (o 1,6 p. proc.). Natomiast zmniejszył się udział osób posiadających urządzenie do odbioru TV satelitarnej lub kablowej (o 6,4 p. proc.), samochód osobowy (o 2,3 p. proc.), komputer osobisty (o 1,7 p. proc.) oraz kuchenkę mikrofalową (o 1,0 p. proc)

W naszej galerii zdjęciowej zobaczycie, jak kształtowało się spożycie produktów żywnościowych w woj. śląskim. Zapewne nieco zdziwicie się, co znajduje się na szczycie tego zestawienia, czego jemy znacznie więcej niż rok temu. Nie jest to chleb ani cukier.